czwartek, 25 listopada 2010

Harry Potter I Insygnia Śmierci część 1


Od niecałych dwóch tygodni w polskich kinach zagościła do nas najnowsza część Harrego Pottera. Społeczność powiadająca że musi to być super film gdyż jest przedostatnią częścią cyklu niestety tylko gdybała (Sam tak uważałem) . Nie czytałem książki tej części ale rozmawiając z ludźmi większość uważa że zostały pominięte lub zmienione bardzo istotne rzeczy wpływając nie wątpliwe na atmosferę filmu. Na podstawie paru źródeł przedstawię wam średnią opinię na poszczególne cechy filmu :

Efekty specjalne : Bardzo dobre
Nawiązanie scenariuszu do treści w książce : jeżeli już było jakieś nawiązanie do książki było ono przekręcone
Dubbing : wszystkie postacie OK oprócz głosu Voldemorda którego głos był fatalny
Ogólne wrażenie po wyjściu z kina : nijakie , nie wzbudziło jakiegoś niesamowitego wrażenia
Trzymający w napięciu : Sam początek i koniec były interesujące , czasami trzymały w napięciu ale w większości scenach szczególnie podczas tego "niesamowitego" punktu kulminacyjnego odczucie było nijakie..

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz